Recoil w praktyce cz.1
Na recoil składa się wiele czynników i między innymi dlatego nawet średnio-zaawansowanym graczom może być chwilami trudno nad nim zapanować. Nie ma chyba osoby, której nigdy nie zdarzyło się zużyć cały magazynek kałasznikowa stojąc tuż obok przeciwnika i nie trafić go ani jedną kulą. Takich i podobnych sytuacji można uniknąć wiedząc na czym polega zjawisko „recoil” i umieć je zastosować w praktyce.
[ad#ad-1]
Każda broń w grze, ma właściwy dla siebie odrzut, który jest stale modyfikowany. Zależy to od wielu czynników, ot choćby ruchu gracza strzelającego, czy samego losu, tak, tak, nawet w CS’ie mamy pewną nieprzewidywalność.
- gdy strzelasz stojąc w bezruchu gra przyjmuje standardowy recoil danej broni. Celność pierwszych strzałów jest zadowalająca, a pozycja wyprostowana daje możliwość wykonania szybkiego manewru po oddaniu serii z jednoczesnym zachowaniem celności.
- kucanie jest jedyną rzeczą, którą możemy spotkać w grze, pomagającą w celności oddawanych strzałów. W momencie przykucnięcia, możemy zauważyć jak pomniejsza się celownik na ekranie, z jednoczesną zmianą recoilu. Daje to nam większą szansę na trafienie przeciwnika znajdującego się nawet w dość sporej odległości (nie mówimy tutaj o użyciu jakiejkolwiek snajperki).
- kolejny składnikiem recoilu jest los. Wbrew pozorom i pierwszemu wrażeniu, każdy recoil, nawet tej samej broni, nigdy się nie powtórzy (to tylko przenośnia, kiedyś znajdziemy identyczny, ale i tak nie będziemy go w stanie zapamiętać i porównać…). Kierunek jest niemal zawsze identyczny, jednakże czas, po którym nastąpi zmiana i maksymalne wychylenie oddanych strzałów pozostaje przypadkowe. Najprościej oczywiście samemu to przetestować, stając przed ścianą i oddając w jej kierunku kilka serii próbnych – nie dość, że sami doświadczymy zjawiska recoilu, to jeszcze jest szansa, że zaczniemy nad nim panować, zanim zaczniemy porządne treningi.
- bieganie, skakanie, wspinanie się na drabinki, bardzo mocno ogranicza nasze możliwości trafienia w zaplanowany cel. Zazwyczaj strzelanie z takich pozycji kończy się ostrzelaniem całego otoczenia, za wyjątkiem oczywiście naszego celu… Może nie warto tracić czasu na strzelanie „w ciemno”, ale zatrzymać się na ułamek sekundy i oddać strzał doskonały, który zakończy się śmiercią przeciwnika? To właśnie najlepszą metodą radzenia sobie ze zjawiskiem recoilu, jest taktyka „zatrzymaj i strzelaj”, czyli najogólniej mówiąc, każdorazowe zatrzymanie przed oddaniem jakiegokolwiek strzału. Ważne na tym etapie jest jednak doskonałe wyćwiczenie i uchwycenie odpowiedniego momentu, tak aby chwila zatrzymania nie była zbyt długa i nie dawała przeciwnikowi szans na trafienie.
O recoilu nie można pisać zbyt wiele na jeden raz, gdyż mało kto będzie w stanie ogarnąć ogrom informacji. Dodajmy jeszcze, iż samo przeczytanie artykułu nie da nam doświadczenia, także „counter strike uruchom” i „do testów i prób”!
1 Komentarz to Recoil w praktyce cz.1
Kategorie
Najnowsze
Tagi
Kalendarz
P | W | Ś | C | P | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
« sierpnia | ||||||
1 | ||||||
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 |
[...] efekty osiągane przez graczy, także nastał czas kontynuowania tego wątku. Wiemy już, czym jest recoil i znamy jego podstawowe składniki, jednak temat wciąż pozostaje nierozwinięty… Jednym z [...]